sobota, 7 kwietnia 2012

Trust I seek and I find in you

Czy tylko mnie te święta w ogóle nie jarają ? Pogoda za oknem jest paskudna, za zimno aby gdziekolwiek wyjść a na dodatek moja druga połówka wyjechała. 



Co myślicie o tatuażach? Jesteście ich zwolennikami czy przeciwnikami? Mi osobiście bardzo sie podobają, ale oczywiście w granicach normy. Zbieram się aby zrobić sobie kolejny, ale mam dylemat. Nie wiem czy zrobić go na plecach czy na stopie. A wy jak sądzicie gdzie napis prezentowałby się lepiej?

40 komentarzy:

  1. Na stopie,ale jakiś delikatny. : ))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie czuję tych świąt.. Ale pogoda u mnie dzisiaj ładna, od rana świeci słońce :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie pogoda coś sie powoli poprawia, więc też i zaczynam czuc nadchodzące święta:)
    Wesołych Świąt równiez życze:)
    Co do tatuaży to jetsm za. Sama bym chciała zrobić, ale nie wiem jeszcze gdzie i co to miałoby być:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. głowa do góry :* co do tatuaży, to chciałabym mieć, ale się boję bólu... i że to wciąga - masz jeden, chcesz więcej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym wybrała plecy :) też myślę nad tatuażem ale pewnie to jeszcze długo przede mną bo trochę się boję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. buciorki <3
    mnie tez nie jarają :<

    OdpowiedzUsuń
  7. dzieki!:)
    ja w ogole srednio czuje klimat swiat wielkanocnych! wole boze narodzenie:)
    co do tatuazu, ja mam na dolnej czesci brzucha i wlasnie zbieram sie do jakiegos kolejnego, to strasznie uzalezniajace :P chcialabym na plecach wlasnie, pod sama szyja! a o jakim napisie myslisz?

    OdpowiedzUsuń
  8. jak dla mnie najfajniejsze tatuaże sa na nadgarstkach albo na szyjce z tyłu, zaraz pod włoskami :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przez tą pogodę też ich aż tak bardzo nie czuję;/
    Ja jestem zwolenniczką tatuaży delikatnych:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja liczyłam też na ładną pogodę:( super wyglądasz, dziękuję za odwiedziny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Beautiful photos - you are gorgeous and the background is absolutely stunning! Reminds me of the Australian desert. :)

    Thank you for your sweet comment! :) Your blog is so lovely and I'm following you too now!

    <3 Mandy xx
    http://frocksandotherfrivolities.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. moja połówka też jest daleko, więc wiem o czym mowa ...
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. świetnie razem wyglądacie :)
    a ja niestety samotna :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja właśnie zastanawiam się już od dłuższego czasu nad tatuażem na plecach, aczkolwiek jeszcze czekam za bardzo godnym podziwu pomysłem :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Naprawdę? :( to jest mi bardzo przykro z tego powodu:( Ja uwielbiam Małą J.;D
    a ogólnie to wtdaje mi się, że jutro będzie ciepło. mam takie przeczucie.;. hehe
    + dodaje.;]

    OdpowiedzUsuń
  16. Lakier do paznokci wywołuje u mnie euforię, a balerinki to już całkiem - jak każde zakupy zresztą ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. dobra jakość :) kupiłam je na allegro za 5 zł i myślałam właśnie, że będzie źle słychać, ale nie jest źle :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie jesteś sama ja tak samo bardzo nie lubię tych świąt. Niby fajnie razem posiedzieć i porozmawiać, ale nigdy nic w samym tych świętach nie widziałam szczególnego:)
    Pozdrawiam, Ann

    OdpowiedzUsuń
  19. Swojego czasu planowałam tatuaż na stopie, napis przeobrażający się w kwiatki... ciężko to opisać, ale zdecydowanie stopa jest wg mnie lepszym miejscem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie się podobają tatuaż-napis na nadgarstku ! <3

    OdpowiedzUsuń
  21. ja tam nie lubię świąt wielkanocnych . ugh.. tylko się nimi męczę.
    A co do tatuaży to bardzo lubię i podobają mi się. Wydaje mi się,że lepiej zrobić sobie na plecach, bo na stopie zależy jakie buty włożysz i może to głupio wyglądać .:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mnie też jakoś to wszystko nie jara ;] Jak dla mnie ostatnio wgl te święta są jakieś... nijakie.
    Ja myślałam o tatuażu, ale jakimś malutkim i z przesłaniem. Nie chcę nic wielkiego. Napis fajnie wyglądałby na nadgarstku, tak sądzę ;]

    Obserwuję :]

    OdpowiedzUsuń
  23. dziękuje ślicznie:))
    wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  24. Z roku na rok coraz mniej czuje się te święta. Teraz to tylko wolne dni i dodatkowy wydatek

    OdpowiedzUsuń
  25. this outfit is super cute! thank you so much for dropping by my blog!

    xoxo,
    alicia // river city chic.com

    OdpowiedzUsuń
  26. fajne zdjęcia :)
    zapraszam do siebie :)
    jeśli spodoba Ci się mój blog, zachęcam do obserwowania :)
    byłoby mi bardzo miło :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Podobają mi się tatuaże, choć sama się nie zdecyduję;)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja ubóstwiam tatuaże, ale takie delikatne. :):):)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ładnie razem wyglądacie :)
    Zapraszam do wzięcia udziału w moim wiosennym rozdaniu ♥

    OdpowiedzUsuń
  30. ładne zdjęcia i jakie macie fajne widoki ;))

    OdpowiedzUsuń
  31. lubie tatuaze, mam jeden i chcę kolejny :) napis wlasnie :) ale na karku

    OdpowiedzUsuń
  32. Moja połówka też niestety wyjechała, więc święta to akurat dla mnie nic fajnego... ale na szczęście dziś wraca :)
    Co do tatuaży, uważam, że to świetna rzecz... o ile jest stosowana z umiarem. Chyba mało komu podoba się całe wytatuowane ciało. Ja bym wybrała plecy, bo tatuaże na stopie mi się nie podobają... i ich wykonanie jest chyba bardziej bolesne.

    OdpowiedzUsuń
  33. I personally really like and I have one on the foot and ankle .. I would like to do next but I do not know where =)
    I support the tattoos but must have a meaning .. I think it did for fashion is good for nothing and that you are tired after a while ...
    http://www.passionegolosa.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Marzy mi sie tatuaż ale taki skromny a nie na całe plecy czy ręce. Nie podobja mi się te kolorowe :/

    OdpowiedzUsuń
  35. Pięknisty płaszczyk!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń