wtorek, 29 stycznia 2013

Lost in dreams.

Czy Wy również tęsknicie tak mocno jak ja za  latem? Mam ochotę wskoczyć w bikini, założyć ogromny kapelusz i wielkie okulary i poczytać książkę nad jeziorem. Nie wymagam za wiele ? No może jeszcze nowe RayBany, brązowe lity, klasyczny trencz a'la Audrey Hepburn i parę innych drobnostek też by się przydało:)
***
Taki jest właśnie efekt nudy dwóch nastolatek podczas ferii zimowych :)







lity Deezee
kurtka/koszula NY

środa, 23 stycznia 2013

Love in dresses

Jako mała dziewczynka nienawidziłam sukienek. Chodziłam tylko w dresach i rozczochranych włosach. Nie dałam sobie uczesać nawet kitki ! Dla mojej mamy, która jest kobietą bardzo elegancką i piękną była to istna zmora. Z upływem czasu pokochałam kobiece ubrania i nie mogłabym wyobrazić sobie mojej szafy bez chociaż jednej sukienki ! Jedni mają manie na punkcie butów, inni torebek a ja sukienek ! Chociaż butów też sobie nie odmawiam ^^
Już za dwa tygodnie czeka mnie jedna z najważniejszych imprez-studniówka.  Nie macie pojęcia jak bardzo chcę ubrać moje prawie 15 centymetrowe szpilki i zrobić fryzurę a'la Angelina :)
Tymczasem zostawiam Was z dzisiejszym outfitem. Sukienka miała mieć swoją premierę dopiero na wiosnę, jednak stwierdziłam, ze nie może tak bezczynnie wisieć w szafie. 




marynarka Bershka
sukienka Primark
buty Emu
torba Allegro



czwartek, 10 stycznia 2013

Back in black

Wierzycie w przyjaźń męsko-damską ? Jeżeli nie to powinniście zacząć. 
Moja mama zawsze mi powtarzała, że lepiej mieć jednego prawdziwego kolegę, niż dziesiątki fałszywych koleżanek. I takim kolegą mogę się Wam dzisiaj pochwalić. A dlaczego dopiero dzisiaj? Bo właśnie kończy 20 lat ! Mam nadzieję, że przez kolejne 20 nasza znajomość będzie trwać :)



(sesja robiona dwa lata temu w ramach 18-nastych urodzin M:)

niedziela, 6 stycznia 2013

Shine bright like a diamond

Miałam już parę dni temu wrzucić kilka zdjęć z Sylwestra, ale multum spraw nie pozwoliło mi na to :)
Jak Wam minęła impreza noworoczna?  Ja swoją spędziłam z najbliższymi znajomymi świetnie się przy tym bawiąc.
Co do outfitu:
Sukienkę kupiłam pół roku temu w lumpeksie. Aż do 31.12.2012r czekała na swoją premierę. Pomyślałam sobie "a co tam, w Sylwestra będę błyszczeć"!