poniedziałek, 12 listopada 2012

Let's read something !

Jako typowej, zakochanej w zakupach  i plotkach kobiecie nie obce mi są  romansidła i dramaty. Już dawno chciałam zrobić notkę o mojej ulubionej literaturze, ale szczerze mówiąc wypadło mi to z głowy !:) W dzisiejszym poście chciałam Wam przedstawić kilka moich ulubionych książek, których głównym tematem są romanse! Proszę tylko o to, aby mnie nie szufladkować. Czytam bardzo dużo i nie ograniczam się tylko do literatury kobiecej. Jestem wielką fanką kryminałów i literatury fantastycznej, którą pokażę Wam w najbliższym czasie:) 

Pierwszy był serial, książka parę lat później. Właściwie to przeczytałam ją tylko dlatego, bo kupiła mi ją babcia. I jak się okazało był to chyba najlepszy prezent jaki kiedykolwiek ktoś przywiózł mi  z wakacji :) Każda z nas zna "Seks w wielkim mieście", ale nie każda go przeczytała. Polecam tą cudowną lekturę wszystkim kobietom, które jeszcze po nią nie sięgnęły oraz tym, które znają  ją na wylot :)
 Gdyby dziewczyna w moim wieku powiedziałaby mi, że spotyka się z facetem o dwadzieścia lat starszym od niej nazwałabym ją zdzirą. Jednak czytając "Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie" ani przez myśl nie przeszło mi, aby tak określić Niki-główną bohaterkę. Nie pamiętam czy przy którejkolwiek książce tak się uśmiałam jak przy powyższej. Autor pokazuje nam dwa światy- świat dorosłych oraz młodzieży, które wbrew pozorom nie różnią się między sobą.
Byłam lekko uprzedzona przed przeczytaniem "Dziennika Carrie". Bałam się, że będzie przekombinowana i kropka w kropkę jak "Seks w wielkim mieście". A tu proszę, miła odmiana ! Autorka postawiła na kompletnie inny styl,  bohaterów i w ogóle inny świat. Jest Carrie z torbą DIY, jest temat seksu oraz zwariowani przyjaciele. Jednak w tej książce nie liczy się technika, ale zasada KTO PIERWSZY TEN LEPSZY. 
 Do kupna powyższej książki skusił mnie tytuł(czyż nie jest intrygujący?) oraz niska cena na Allegro. Dzieło Fitzgeralda "Piękni i przeklęci" pokazuje Nam życie bogatych małżonków Nowego Jorku w okresie I Wojny Światowej. Z pozoru piękni, majętni i młodzi jednak prawda wygląda zupełnie inaczej. Do ich życia wtarga nuda, problemy finansowe oraz nałogi spowodowane wiecznymi imprezami i chęcią zabłyśnięcia w towarzystwie. 
 Już chyba nie raz wspominałam, że jestem w niej zakochana ! W rezultacie nie mogłabym nie przeczytać chociaż jednej książki o mojej ikonie. Padło na biografię napisaną przez syna Audrey-Seana. Najbardziej podobały mi się ciekawostki, która zdradza nam jej pociecha jak np. to, że Hepburn nosiła za dużo buty, aby jej nie obcierały stóp. W książce znajdziemy nie tylko informację o jej karierze filmowej, ale również o modzie, działalności w ONZ oraz życiu prywatnym. Po przeczytaniu "Audrey Hepburn" jeszcze bardziej podziwiam tą skromną, drobną osóbkę, którą była aktorka. 
 Pierwsze co przychodzi mi na myśl kiedy patrzę na "Wyznania gejszy" to smutek, nieszczęśliwa miłość, wieczna walka oraz samotność. Nie sądziłam, że amerykański pisarz tak przekonująco pokaże czytelnikowi świat gejsz. Książkę polecam tym osobom, które twierdzą, że ich życie nie jest sprawiedliwe i nie wiedzą jak z tymi niesprawiedliwościami sobie poradzić.
Jest i mój ulubieniec :) Nie ma lepszej książki na świecie niż "Śniadanie u Tiffany'ego". Nie ma również bardziej szalonej postaci niż Holly Golightly. Polecam wszystkim kobietkom, bez względu na wiek, poglądy czy też status. Tej książki nie da się nie lubić. A teraz mała ciekawostka: wiedziałyście, że główna postać była wzorowana na ikonie seksu Marilyn Monroe?:)

12 komentarzy:

  1. wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie czytałam romansu, może z wyjątkiem `Romea i Julii', ale to dramat:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się Twój blog, chętnie będę tu zaglądać! :)
    najwyższa pora na książkę, z pewnością wybiorę coś z Twoich propozycji!
    obserwuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam czytać, żauję że nie mam na to tyle czasu ile bym chciała. Dziękuję za miły komentarz :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Seks w wielkim mieście polecam, świetna książka, mam nawet w zanadrzu recenzję:)
    http://mieedzykartkami.blogspot.com/2011/12/sex-and-city.html
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śniadanie u Tiffaniego wydaje się być interesujące!

    OdpowiedzUsuń
  6. Seks w wielkim mieście od prawie roku stoi u mnie na półce i przeczytałam może z rozdział. :D
    nie żebym nie lubiała czytać, bo książki połykam, ale jakoś nie mogę się przekonać. może jednak to będzie dobra lektura w autobusie w drodze na uczelnię :D

    świetne tytuły wybrałaś, ahh sama bym coś przeczytała z tego. :)

    wow, to odważną masz Mamę, że dała się namówić na tatuaż. :))

    OdpowiedzUsuń
  7. super propozycje ;) zapraszamy do nas ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Żadnej z tych książek nie przeczytałam,aż wstyd się przyznać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. "Wyznania gejszy" to świetna książka,nawet film mi się podobał,chociaż oczywiście w książce było więcej szczegółów. "Śniadanie u Tiffany'ego" - oglądałam tylko film,książki nigdy nie czytałam... ale niedługo święta,muszę więc męża "naprowadzić" na prezent dla mnie ,hi,hi ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Awesome post, thank you, dear~!

    xxx

    Tatiana

    http://www.bonnie23blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń